W sercu poznańskiej Wildy, przy skrzyżowaniu ulic Garczyńskiego i Prądzyńskiego, stoi niemal 300-letni dąb Krzysztof, który jest pomnikiem przyrody. To majestatyczne drzewo, będące symbolem historii i natury, znajduje się teraz w niebezpieczeństwie z powodu planowanej w jego pobliżu budowy budynku mieszkalnego.
Przeczytaj również: Kajakarka Dorota Borowska zawieszona za doping
Potrzebujesz zadbać o swoje ciało i ducha? To możliwe dzięki usługom masaż Poznań i fizjoterapia Poznań. Zapoznaj się z szeroką ofertą gabinetu fizjoterapii Szymona Budnika.
Kontrowersyjna inwestycja
Inwestycja planowana na działce przy ulicy Prądzyńskiego 51 budzi poważne obawy. Radni osiedla Wilda oraz mieszkańcy są zaniepokojeni wpływem budowy na dąb Krzysztof. Co więcej, istnieje realne zagrożenie dla struktury korzeniowej drzewa, warunków hydrologicznych oraz nasłonecznienia, które są kluczowe dla jego prawidłowego wzrostu i zdrowia.
Komponujesz domową biblioteczkę? Sprawdź ofertę – regał na książki
Wpływ inwestycji na dąb Krzysztof
Opinie dotyczące wpływu inwestycji na dąb Krzysztof są sprzeczne. Z jednej strony, inwestor twierdzi, że odpowiednie odsunięcie budynku od granicy działki sprawi, że drzewo nie ucierpi. Z drugiej strony, Zarząd Zieleni Miejskiej (ZZM) wyraża odmienną opinię, wskazując na pogorszenie warunków gruntowo-wodnych oraz całkowite odcięcie drzewa od słońca, co mogłoby uniemożliwić fotosyntezę i prawidłowy rozwój drzewa.
Ponadto, radni osiedla podkreślają, że różnice w opiniach są kluczowe dla zrozumienia potencjalnych zagrożeń dla dębu Krzysztof. Ich zdaniem, opinie opracowane przez inwestora są niewystarczające, aby zagwarantować, że drzewo pozostanie nienaruszone.
Dokonaj termomodernizacji budynku lub kup nowe źródło ciepła do swojego domu, dzięki dofinansowaniu w ramach programu Czyste powietrze 2024. Sprawdź – panele fotowoltaiczne poznań, pompa ciepła poznań
Przyszłość
W maju decyzja o wydaniu pozwolenia na budowę została zaskarżona, a sprawę rozpatruje Wojewoda Wielkopolski, Agata Sobczyk. Przyszłość dębu Krzysztof pozostaje niepewna, a lokalna społeczność wyraża swoje stanowisko w tej sprawie.
Mieszkańcy oraz miasto Poznań regularnie dbają o dąb Krzysztof. W 2020 roku przeprowadzono rewitalizację placu zabaw, na którym rośnie dąb, usuwając trudnoprzepuszczalne dla wody gumowe kostki i zastępując je ściółkowanym gruntem. W 2022 roku wprowadzono system nawadniania kropelkowego, co dodatkowo poprawiło warunki wzrostu drzewa. Dzięki tym działaniom, dąb wypuszcza młode liście, wykształca żołędzie i rozwija się.
Rada Osiedla Wilda jednoznacznie sprzeciwia się jakimkolwiek działaniom, które mogłyby zaszkodzić dębowi Krzysztof. „Jest naszym dziedzictwem. Rozumie to każdy, kto stał kiedyś pod potężnym, kilkusetletnim drzewem,” podkreślają radni. Zwracają uwagę na znaczenie zachowania tego wyjątkowego pomnika przyrody dla przyszłych pokoleń.
Problem z samochodem? Potrzebujesz profesjonalnej pomocy. Sprawdź: Mechanik samochodowy Poznań
Podsumowanie
Dąb Krzysztof, będący symbolem historii i natury, stoi przed poważnym zagrożeniem z powodu planowanej inwestycji. Sprzeczne opinie ekspertów budzą niepokój lokalnej społeczności, która walczy o jego przetrwanie. Decyzja Wojewody Wielkopolskiego będzie miała kluczowe znaczenie dla przyszłości tego niezwykłego drzewa. Mieszkańcy Poznania mają nadzieję, że dąb Krzysztof, świadek trzech wieków historii, pozostanie nienaruszony i będzie nadal cieszyć oczy przyszłych pokoleń.