UAM w Poznaniu po raz kolejny znalazł się w prestiżowym rankingu szanghajskim Academic Ranking of World Universities (ARWU) 2025. Uczelnia uplasowała się w przedziale 901–1000, utrzymując stabilną pozycję wśród najlepszych uniwersytetów na świecie. To potwierdzenie nie tylko konsekwencji w pracy naukowej, ale także znaczenia poznańskiej uczelni na akademickiej mapie globu.
Przeczytaj również: Miejskie lokale w sercu Poznania czekają na nowych najemców
Ranking, który budzi emocje
ARWU to zestawienie, które od ponad dwóch dekad uchodzi za jedno z najbardziej wpływowych w świecie akademickim. Obejmuje ponad 2500 uczelni, z czego publikowana jest lista najlepszych tysiąca. Brane są pod uwagę najważniejsze kryteria. To m.in.: liczba laureatów Nagrody Nobla i Medalu Fieldsa wśród absolwentów i pracowników, obecność badaczy w gronie najczęściej cytowanych naukowców świata. Ponadto, publikacje w najbardziej prestiżowych czasopismach naukowych, takich jak „Nature” czy „Science”.
Dla uczelni to nie tylko prestiż, ale także realny wpływ na rozpoznawalność, atrakcyjność dla kandydatów oraz możliwości współpracy międzynarodowej.
UAM. Stabilny rozwój z wyraźnymi akcentami
Tegoroczne wyniki UAM pokazują stabilność i stopniowy rozwój. Uniwersytet poprawił swoją ocenę w jednym z kluczowych wskaźników – publikacje w „Nature” i „Science” osiągnęły 6 punktów. To stanowi wzrost o 0,3 w stosunku do poprzedniego roku. Choć dwa inne wskaźniki odnotowały nieznaczne spadki – liczba prac indeksowanych w Web of Science oraz aktywność naukowa pracowników – różnice te nie zaważyły na ogólnym miejscu w rankingu.
Brakuje punktów w kategoriach związanych z jakością kształcenia i kadry. UAM nie może pochwalić się laureatami Nobla czy Medalu Fieldsa, ani obecnością badaczy w gronie najczęściej cytowanych na świecie. Jednak mimo tych ograniczeń, uczelnia utrzymuje stabilną pozycję i nadal pozostaje w międzynarodowej czołówce.
Zmagasz się z przebarwieniami, trądzikiem lub bliznami? Skontaktuj się z kliniką Biogenica. W ramach usług medycyna estetyczna Poznań zaproponują laser na trądzik, botoks na zmarszczki, peeling na przebarwienia.
Awans mimo wyzwań
W szczegółowym zestawieniu światowym UAM awansował aż o 29 miejsc. W rankingu krajowym zyskał jedną pozycję, plasując się w przedziale 4–7 wśród polskich uczelni wyższych. To dowód, że konsekwentna praca, rozwój naukowy i inwestowanie w badania mogą przynosić efekty nawet bez spektakularnych osiągnięć nagradzanych Noblem.
Miejsce w krajowej i światowej elicie
W Polsce od lat na czele zestawienia znajdują się Uniwersytet Warszawski oraz Uniwersytet Jagielloński, jednak UAM niezmiennie pozostaje w krajowej czołówce, będąc jednym z filarów nauki i edukacji w kraju.
Obecność w rankingu szanghajskim to nie tylko powód do dumy, ale także motywacja do dalszych działań. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza potwierdza, że choć droga do światowej elity jest wymagająca, to konsekwencja i stabilny rozwój potrafią zapewnić miejsce w gronie uczelni, które nadają ton współczesnej nauce.
