Jeszcze niedawno skrzyżowanie ulic Taylora, Kościuszki i Taczaka było miejscem, które bardziej odstraszało niż przyciągało. Betonowa przestrzeń, zdominowana przez bruk i asfalt, sprawiała wrażenie pustyni w samym sercu miasta. Dziś to miejsce zaczyna się zmieniać. Prace remontowe nabrały tempa, a nowa nawierzchnia, którą właśnie ułożono, otwiera drogę do kolejnego etapu – zazielenienia przestrzeni.

Przeczytaj również: Komisariat inny niż wszystkie

Skrzyżowanie ulic Taylora, Kościuszki i Taczaka. Dwanaście drzew, które odmienią krajobraz

Najważniejszym elementem planowanej przemiany będą drzewa. Już niebawem w miejscu dawnych płyt pojawi się dwanaście nowych nasadzeń. To platany i miłorzęby – gatunki, które doskonale radzą sobie w miejskim klimacie i które z czasem rozrosną się, tworząc zielony dach nad tym fragmentem Poznania. Każde z nich stanie się nie tylko ozdobą, ale i symbolem powrotu natury do przestrzeni, która przez lata była jej pozbawiona.

Feeria barw i zapachów

Zmiany nie zatrzymają się na drzewach. Projekt przewiduje bogatą kompozycję roślin, które sprawią, że skrzyżowanie zamieni się w kolorowy ogród. Blisko 150 róż, hortensji i budlei Dawida wprowadzi kwiatową różnorodność, a ponad 300 bylin – w tym kocimiętka, perowskia i miskant chiński – nada przestrzeni lekkości i dynamiki. Ponadto, dopełnieniem tej roślinnej układanki będą rośliny cebulowe. Czosnek ozdobny i hiacynty ożywią przestrzeń wiosną, zwiastując nadejście cieplejszych dni.

Miejsce spotkań i odpoczynku

Nowa aranżacja skrzyżowania to nie tylko zieleń. Przestrzeń zyska funkcję społeczną. Wkrótce pojawią się tu ławki, stojaki rowerowe i kosze na śmieci. To zaproszenie dla mieszkańców, by zatrzymali się choć na chwilę – odpoczęli, spotkali z przyjaciółmi, spojrzeli na miasto z innej perspektywy. Z przestrzeni, która była przejściowa i surowa, powstaje miejsce, w którym będzie można spędzić czas.

Zmagasz się z przebarwieniami, trądzikiem lub bliznami? Skontaktuj się z kliniką Biogenica. W ramach usług medycyna estetyczna Poznań zaproponują laser na trądzik, botoks na zmarszczki, peeling na przebarwienia.

Nowy rytm miasta

Każda taka inwestycja to krok ku innemu miastu – bardziej zielonemu, przyjaznemu i otwartemu na ludzi. Drzewa i kwiaty zmienią nie tylko wygląd skrzyżowania, ale także atmosferę całej okolicy. Beton, który przez lata dominował, ustępuje miejsca życiu. Mieszkańcy Poznania czekają na ten moment z niecierpliwością, bo wiedzą, że zieleń potrafi zmienić codzienność.