Już po raz czwarty ulicami Poznania przejdzie Marsz Niepodległości – wydarzenie, które zrodziło się z potrzeby serca i pamięci o tych, którzy walczyli o wolność. Organizatorzy liczą, że tegoroczna edycja zgromadzi rekordową liczbę uczestników. Zapewniają, że nie chodzi o politykę, lecz o wspólnotę, pamięć i szacunek dla bohaterów.

Przeczytaj również: Powiat poznański buduje rekordowo. Zostawia resztę kraju daleko w tyle

Marsz Niepodległości. Oddolna inicjatywa poznaniaków

W stolicy Wielkopolski 11 listopada kojarzy się nie tylko z rocznicą odzyskania niepodległości, ale też z barwnymi imieninami ulicy Święty Marcin. Jednak kilka lat temu grupa mieszkańców postanowiła, że Poznań powinien świętować także w sposób bardziej refleksyjny – z dumą i powagą, oddając hołd powstańcom i wszystkim, którzy walczyli o niepodległość Polski.

Tak narodził się Marsz Niepodległości, organizowany przez Stowarzyszenie Marsz Powstania Wielkopolskiego. To wydarzenie, które z roku na rok przyciąga coraz więcej uczestników. W ubiegłym roku w marszu wzięło udział około trzech tysięcy osób. W tym roku organizatorzy spodziewają się jeszcze większej frekwencji.

– Nasz marsz z każdą edycją jest coraz większy. W ubiegłym roku było nas trzy tysiące, tym razem mamy nadzieję, że będzie nas jeszcze więcej. Przejdziemy z rynku Wildeckiego pod pomnik Państwa Podziemnego – zapowiada jeden z organizatorów.

Urządzasz swój dom lub biuro i stoisz przed zakupem mebli? Zapoznaj się z ofertą – biurka, szafy, regały na książki od Bartnikowski meble!

Apolityczny charakter wydarzenia

Choć wśród uczestników pojawiają się również osoby publiczne, organizatorzy podkreślają, że Marsz Niepodległości ma charakter wyłącznie patriotyczny. Chodzi o wspólne świętowanie, nie o manifestację politycznych poglądów.

W tym roku udział w wydarzeniu zapowiedział poseł Bartłomiej Wróblewski z Prawa i Sprawiedliwości, który zaprosił mieszkańców do wspólnego przemarszu. Jednak pomysłodawcy marszu jasno zaznaczają, że nie zgadzają się na agitację żadnej z partii.

– Nie zabraniamy udziału nikomu. Nie chcemy tylko przemów politycznych ani propagowania czegoś innego niż pamięć powstańców i patriotyzmu. Mogą z nami iść politycy wszystkich partii – od lewa do prawa. Na przykład poseł Sterczewski również, jeśli by tylko chciał – mówi Piotr Pijanowski ze Stowarzyszenia Marsz Powstania Wielkopolskiego.

Marzysz o budowie wyjątkowego domu? Rekomendujemy biuro projektowe Poznań. Specjaliści przygotują dla Ciebie indywidualny projekt domu i zapewnią jego realizację!

Poznań i jego wyjątkowy sposób świętowania

W przeciwieństwie do innych polskich miast, gdzie obchody Święta Niepodległości mają długą tradycję, w Poznaniu dzień 11 listopada często ustępuje miejsca imieninom ulicy Święty Marcin oraz uroczystościom związanym z rocznicą wybuchu Powstania Wielkopolskiego – 27 grudnia.

W ubiegłym roku władze miasta wzięły udział głównie w uroczystościach wojewody wielkopolskiego, co pokazało, że poznańskie świętowanie 11 listopada wciąż nie jest mocno zakorzenione w lokalnej tradycji. Organizatorzy Marszu Niepodległości chcą to zmienić.

Ich celem jest przywrócenie tej dacie należnego miejsca w sercach mieszkańców. Chcą, by 11 listopada był dniem wspólnoty, pamięci i wdzięczności – by poznaniacy z dumą świętowali nie tylko lokalne zwycięstwa, ale i ogólnopolskie odzyskanie wolności.

Planujesz inwestycję? Ważny jest wybór generalnego wykonawcy budowlanego. Workdei to kompleksowe usługi budowlane Poznań i gwarancja jakości! Od prac elektrycznych po montaż konstrukcji. 

Wspólny marsz dla wszystkich poznaniaków

Organizatorzy zachęcają, by w poniedziałek 11 listopada o godzinie 14:00 pojawić się na rynku Wildeckim z biało-czerwonymi flagami. Marsz przejdzie głównymi ulicami miasta, kończąc się przy pomniku Państwa Podziemnego.

Nie będzie przemówień, politycznych haseł ani sporów. Będzie za to wspólna pamięć, śpiewanie patriotycznych pieśni i poczucie dumy z bycia częścią wspólnoty.

– Chcemy, by ten marsz był dla wszystkich. Dla rodzin, seniorów, młodzieży, dla każdego, komu bliskie są wartości wolności, historii i szacunku wobec przeszłości. Tylko razem możemy budować tradycję, która przetrwa kolejne pokolenia – podkreślają organizatorzy.

W tym roku, gdy na ulicach miasta znów rozbrzmią pieśni o niepodległości, Poznań po raz kolejny pokaże, że potrafi łączyć – ponad poglądami i podziałami.