Rok szkolny 2024/2025 rozpoczął się 2 września, a polski system oświaty staje przed nowym, ogromnym wyzwaniem. Do polskich klas dołączą uczniowie z Ukrainy, będzie ich około 80 tysięcy. Obowiązek uczęszczania do szkoły wprowadzony dla ukraińskich dzieci mieszkających w Polsce oznacza, że placówki edukacyjne muszą być przygotowane na przyjęcie tak dużej liczby nowych uczniów. Jednak czy rzeczywiście są na to gotowe?

Przeczytaj również: Rozbiórka spalonej kamienicy na Jeżycach jednak ruszy w poniedziałek

Uczniowie z Ukrainy – wyzwania edukacyjne i psychologiczne

Dla wielu ukraińskich dzieci nowy rok szkolny w Polsce to nie tylko zmiana środowiska, ale także walka z traumami. Wojna trwająca od ponad dwóch lat w ich ojczyźnie wywarła głęboki wpływ na ich życie i psychikę. Kluczowym zadaniem dla polskich szkół jest nie tylko zapewnienie odpowiednich warunków do nauki. Ponadto, wsparcie psychologiczne oraz organizacja zajęć integracyjnych, które ułatwią im nawiązanie relacji z polskimi rówieśnikami.

Natalia Kalisz, socjolog i reprezentantka fundacji GrowSPACE, podkreśla, że istotne jest, aby dzieci mogły kontynuować swoją edukację na poziomie, na jakim uczyły się na Ukrainie. To oznacza konieczność dostosowania polskiego systemu edukacji do ich potrzeb, zarówno językowych, jak i kulturowych.

Gotowość wielkopolskich szkół: różnorodność działań, ale czy wystarczająca?

W celu oceny gotowości wielkopolskich szkół na przyjęcie ukraińskich uczniów, Natalia Kalisz oraz Małgorzata Witek, przewodnicząca Rady Miejskiej w Obornikach i członkini Fundacji GrowSPACE, przeprowadziły badania. Złożyły 2800 wniosków o dostęp do informacji publicznej do samorządów w regionie. Wyniki wskazują na zróżnicowany poziom przygotowania:

  • Asystenci międzykulturowi. Jedynie 10 samorządów zadeklarowało zatrudnienie takich specjalistów.
  • Lekcje języka polskiego. W 69 samorządach planowane jest organizowanie dodatkowych lekcji języka polskiego.
  • Zajęcia wyrównawczo-dydaktyczne. Tylko 29 samorządów zamierza wprowadzić takie zajęcia.
  • Wsparcie psychologiczne. Dodatkowe wsparcie psychologiczne zaoferuje 34 samorządów. To jest niezbędne w przypadku dzieci z doświadczeniem traumy.
  • Aktywności integracyjne i kulturowe. Tylko 8 samorządów planuje organizację takich zajęć.
  • Wsparcie rzeczowe i zatrudnienie ukraińskich specjalistów. Niewiele samorządów planuje takie działania – tylko kilka rozważa zatrudnienie ukraińskich nauczycieli lub psychologów.

Konsekwencje dla rodziców: możliwa utrata świadczeń

Nie jest pewne, ilu z tych 80 tysięcy uczniów faktycznie podejmie naukę w polskich szkołach. Rodzice, którzy zdecydują się nie posyłać swoich dzieci do szkoły, mogą stracić świadczenie 800+ przysługujące na każde dziecko. To może być dla wielu rodzin kluczowy argument, by włączyć dzieci do polskiego systemu edukacyjnego.

Podsumowanie

Nowy rok szkolny stawia przed polskim systemem oświaty ogromne wyzwania. Przyjęcie 80 tysięcy ukraińskich uczniów to nie tylko kwestia logistyczna, ale także potrzeba zapewnienia odpowiedniego wsparcia psychologicznego, edukacyjnego i kulturowego. Kluczowe będzie zaangażowanie zarówno szkół, jak i samorządów w celu stworzenia warunków, które umożliwią ukraińskim dzieciom płynne włączenie się do polskiego systemu edukacji i życia społecznego.