W sercu Poznania, tuż przy rzece Warcie, na nowo rozbrzmiewać będą dźwięki muzyki, śmiech rozmów i szum letnich wieczorów. KontenerART – kultowa przestrzeń twórcza, która od lat przyciąga mieszkańców i turystów – ponownie stanie się miejscem spotkań, inspiracji i swobodnej zabawy. Sezon letni rusza już 25 kwietnia, a wraz z nim powróci coś, czego tak wielu z nas wyczekiwało przez całą zimę – atmosfera, której nie da się podrobić.
Przeczytaj również: Azbest zniknie z Poznania. Miasto pokrywa koszty usunięcia niebezpiecznego materiału
KontenerART. Nie tylko impreza. To miejsce ma duszę
KontenerART to nie tylko seria kontenerów ustawionych nad rzeką. To przestrzeń, która żyje rytmem miasta, jego emocjami i twórczą energią. Od pierwszych ciepłych dni, przez długie letnie wieczory, aż po koniec sezonu, miejsce to przyciąga ludzi, którzy chcą być blisko natury, sztuki i siebie nawzajem.
To tu odbywają się niezapomniane koncerty, występy DJ-ów, performanse artystyczne, spotkania dyskusyjne, warsztaty i inicjatywy społeczne. To przestrzeń, która łączy – pokolenia, style, idee. Tu zacierają się granice między widzem a twórcą, między uczestnikiem a współorganizatorem. Każdy może poczuć się częścią większej całości.
KontenerART – start z ogniem i muzyką. Dosłownie
Tegoroczny sezon otwarcia zapowiada się szczególnie emocjonująco. Już 25 kwietnia na odwiedzających czeka fireshow z muzyką na żywo – spektakl ognia i dźwięku, który ma rozpalić nie tylko nocne niebo, ale i serca tych, którzy przyszli świętować. To symboliczne rozpoczęcie sezonu – wybuchowe, ekspresyjne, pełne energii, jak samo miejsce.
Organizatorzy zapowiadają też powrót ulubionych cykli wydarzeń, które na stałe wpisały się w letni kalendarz miasta. Ale to nie wszystko – planowane są nowe współprace, świeże inicjatywy i niespodzianki, które będą ujawniane stopniowo. Jedno jest pewne: będzie się działo.
Powrót do normalności? Nie. Powrót do autentyczności
Po miesiącach chłodu, szarości i zamknięcia w murach, powrót KontenerART to jak oddech świeżego powietrza. To znak, że lato wraca nie tylko w kalendarzu, ale i w duszach ludzi. To miejsce jest czymś więcej niż tylko plenerową sceną – to wyspa wolności w samym środku miasta.
Dla wielu to nieodłączny element letniego życia w Poznaniu. Tu przychodzimy nie tylko po muzykę czy drinka – ale po atmosferę, którą tworzą ludzie, śmiech, rozmowy przy zachodzie słońca, dzieci bawiące się na trawie i psy tarzające się w piachu. To miejsce, gdzie można być sobą.
Widzimy się nad Wartą
KontenerART wraca. I z nim wracają ciepłe wieczory nad rzeką, spontaniczne tańce, nowe znajomości, stare przyjaźnie i wszystko to, czego przez zimowe miesiące tak bardzo brakowało. Organizatorzy mówią jedno: wracamy do gry. A mieszkańcy Poznania wiedzą doskonale, co to oznacza.
25 kwietnia znów wszystko zacznie się od nowa. I choć może nie będzie to pierwszy raz, za każdym razem wydaje się wyjątkowy. Nad Wartą znów będzie tętnić życie.