W samym sercu Łazarza, wśród zieleni Parku Wilsona, kryje się miejsce, które od dekad urzeka pokolenia poznaniaków – Palmiarnia Poznańska. Ten wyjątkowy obiekt, będący jednym z największych tego typu w Europie, od lat stanowi atrakcję turystyczną. Ponadto, to też żywe świadectwo kulturowe i przyrodnicze dziedzictwa miasta. Teraz, po latach oczekiwań, przed Palmiarnią otwiera się nowy rozdział. Rozdział ambitny, konieczny i niosący nadzieję – na odnowę, nowoczesność i zrównoważony rozwój.

Przeczytaj również: Nowe nazwy ulic w Poznaniu

Palmiarnia Poznańska. Zielone wsparcie dla zielonej przestrzeni

Miasto Poznań pozyskało właśnie niemal 163 miliony złotych z preferencyjnej pożyczki Banku Gospodarstwa Krajowego, finansowanej ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. To jedno z największych tego typu wsparć przyznanych w kraju na rzecz inwestycji związanych z zieloną transformacją. Pożyczka, udzielona na wyjątkowo korzystnych warunkach – oprocentowana zaledwie na 1% rocznie – pokryje aż 90% kosztów planowanej przebudowy Palmiarni.

Nie było to jednak finansowanie łatwe do zdobycia. Miasto musiało udowodnić, że planowane zmiany przełożą się na realną poprawę efektywności energetycznej. To z kolei wymagało szczegółowych analiz i zaplanowania modernizacji w zgodzie z rygorystycznymi normami. I właśnie ta zielona idea stała się osią nowego projektu. Przyszłość Palmiarni to nie tylko estetyka i funkcjonalność, ale przede wszystkim harmonia z naturą.

Zabytek, który żyje – i który potrzebuje troski

Palmiarnia Poznańska nie jest zwykłym budynkiem. To obiekt wpisany w rejestr zabytków, razem z otaczającym ją Parkiem Wilsona, który tworzy z nią spójną, unikalną kompozycję urbanistyczną i przyrodniczą. Każda zmiana w jej strukturze wymaga konsultacji z Miejskim Konserwatorem Zabytków – tu nie ma miejsca na przypadkowe decyzje.

Od ostatniego kompleksowego remontu minęły ponad trzy dekady. W latach 1982–1992 przeprowadzono modernizację, która dziś nie odpowiada już ani współczesnym standardom technicznym, ani rosnącym oczekiwaniom zwiedzających. Budynek ponownie popadł w stan wymagający pilnej interwencji. Konstrukcja, instalacje, pawilony i sieci – wszystko wymaga modernizacji, by mogło służyć kolejnym pokoleniom poznaniaków i gości z całego świata.

Palmiarnia Poznańska. Nowa przestrzeń, nowe możliwości

W ramach inwestycji przewidziano również rozbudowę funkcji użytkowych Palmiarni. Zmieni się wejście główne, które stanie się bardziej dostępne, w tym dla osób z niepełnosprawnościami. Powstanie nowoczesna kawiarnia oraz zupełnie nowy budynek akwarium. Ten ostatni zostanie wyposażony w wielkokubaturowe zbiorniki, umożliwiające prezentację m.in. dużych ryb rzecznych z Amazonii. To element, który z pewnością wzbogaci ofertę edukacyjną i przyrodniczą obiektu.

Prace obejmą też zagospodarowanie otaczającej zieleni, z naciskiem na błękitno-zieloną infrastrukturę. Rośliny dobrane zostaną tak, by wspierać retencję wody i zwiększać bioróżnorodność. To krok w kierunku tworzenia miejskich przestrzeni odpornych na zmiany klimatyczne.

Kiedy zacznie się przebudowa Palmiarni?

Na ten moment trwają intensywne prace projektowe i procedury administracyjne – uzyskiwanie decyzji środowiskowych i pozwolenia na budowę. Poznańskie Inwestycje Miejskie wybrały już inżyniera kontraktu, który czuwać będzie nad całym procesem. Sam przetarg na wykonawcę prac zostanie ogłoszony w najbliższych miesiącach.

Realizacja inwestycji zostanie podzielona na etapy, a konkretne terminy rozpoczęcia i zakończenia prac poznamy po rozstrzygnięciu przetargu. Wiadomo już jednak, że przebudowa Palmiarni nie będzie krótką kosmetyczną interwencją – to proces, który potrwa lata, ale który zmieni obiekt nie do poznania.