W świecie, który coraz częściej zmaga się z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, troska o wodę nabiera nowego znaczenia. Susze, intensywne opady i zmieniający się klimat sprawiają, że woda staje się zasobem, o który musimy dbać – codziennie i lokalnie. Miasto Poznań wychodzi naprzeciw tym wyzwaniom, po raz kolejny wspierając mieszkańców w gromadzeniu i wykorzystywaniu deszczówki. Tym razem do rozdania jest aż milion złotych.
Przeczytaj również: Fink zagra na Malta Festival. Poetycki folk
Troska o wodę. Od kropel do działań – mała retencja w służbie miasta
Już od 22 kwietnia mieszkańcy Poznania będą mogli składać wnioski o dofinansowanie systemów służących zatrzymywaniu wody opadowej. Program potrwa do 12 maja, jednak warto się pospieszyć – o przyznaniu dotacji decyduje kolejność zgłoszeń. To nie tylko szansa na realne oszczędności w domowym budżecie, ale także możliwość aktywnego włączenia się w działania proekologiczne. Każda kropla deszczu, która zamiast spłynąć do kanalizacji, zostanie zatrzymana i wykorzystana, to wkład w mądrzejsze, bardziej zrównoważone gospodarowanie wodą w mieście.
Dla kogo? Dla każdego, kto chce działać
Program skierowany jest do szerokiego grona odbiorców. Wnioski mogą składać osoby prywatne – właściciele domów jednorodzinnych i ogrodów, a także przedsiębiorcy, wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie oraz użytkownicy Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Co istotne, pieniądze „idą za adresem, a nie osobą” – oznacza to, że można uzyskać wsparcie dla więcej niż jednej nieruchomości, jeśli posiada się do niej odpowiedni tytuł prawny.
Dla wspólnot i spółdzielni przewidziano dotację do 50 tysięcy złotych. Pozostali wnioskodawcy mogą liczyć na wsparcie w wysokości do 6 tysięcy złotych, pokrywające nawet 80% kosztów. To znacząca pomoc, która realnie ułatwia podjęcie działań w duchu ekologii.
Co można sfinansować? Praktyczne rozwiązania dla każdego
Zakres inwestycji, które mogą zostać objęte dofinansowaniem, jest szeroki. Pieniądze można przeznaczyć zarówno na budowę nowych, jak i modernizację już istniejących systemów retencji. Mowa o podziemnych i naziemnych zbiornikach na wodę opadową, pompach, rurach, elementach przyłączeniowych i całej niezbędnej infrastrukturze. Chodzi o to, by zatrzymać wodę tam, gdzie spada – przy domu, przy bloku, na działce – i wykorzystać ją np. do podlewania ogrodu czy mycia samochodu.
Wspierane będą również projekty polegające na usprawnieniu i rozbudowie już funkcjonujących instalacji. Każda inicjatywa, która zmierza do zatrzymania opadu tam, gdzie jest on najbardziej potrzebny, znajdzie swoje miejsce w ramach programu.
Troska o wodę. Nie tylko inwestycja w ogród – inwestycja w przyszłość
Miasto Poznań przeznaczyło na ten cel aż milion złotych. To nie tylko finansowy gest, ale wyraźny sygnał: jesteśmy odpowiedzialni za środowisko, które współtworzymy. Program ma na celu budowanie miejskiej świadomości i zachęcanie mieszkańców do zmian – nie tylko technicznych, ale też mentalnych. Mała retencja to nie moda, lecz konieczność. W świecie, w którym klimat staje się coraz mniej przewidywalny, każde działanie ma znaczenie.
Dzięki takiemu wsparciu deszczówka przestaje być problemem, a staje się cennym zasobem. Program Miasta Poznania to przykład mądrej polityki lokalnej – łączącej ekonomię, ekologię i odpowiedzialność społeczną. To również zachęta, by zadać sobie pytanie: co mogę zrobić, by moje miejsce na ziemi – mój dom, ogród, osiedle – było bardziej przyjazne wodzie, ludziom i przyszłości?
Zgłoś się, zanim wyschnie pula
Wnioski można składać od 22 kwietnia do 12 maja, ale uwaga – liczy się kolejność zgłoszeń. Zainteresowanie programem jest ogromne, a środki, choć znaczne, nie są nieograniczone. Warto działać szybko, bo inwestycja w deszczówkę to nie tylko konkretne pieniądze z budżetu miasta – to także inwestycja w bezpieczeństwo wodne przyszłych pokoleń.